Przejdź do zawartości

Strona:PL Jan Sygański-Obraz łaskami słynący.djvu/57

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
—   47   —

Lud okoliczny czci ten obraz jako cudowny, przywozi tu osoby chore ze stron dalekich, prosi o zdrowie, pociechę, odwrócenie nieszczęść, albo też dziękuje za otrzymane łaski. A ta tradycyjna wiara i ufność w skuteczność opieki Maryi, w tym obrazie łaskami słynącej, datuje się od niepamiętych czasów obraz bowiem podziórawiony był na wielu miejscach od gwoździ, na których dawniej wisiały dziękczynne wota, a między innemi okulary i ręka srebrna pozłacana. Zaprowadzone w tym kościele d. 28 sierp. 1633 r. bractwo Pocieszenia bardziej jeszcze tę cześć Bogarodzicy spotęgowało. Niestety, dekret cesarz Józefa II, kasujący klasztory w Sączu, zagrabił te wszystkie wota i inne kosztowności Matce Najśw. w ofierze złożone i przekuł na pieniądz. Upadło też wtenczas i bractwo Pocieszenia Matki B. Wszelako pomimo ogólnego spustoszenia, jakiemu ten kościół po zniesieniu Norbertanów uledz musiał — pomimo usunięcia z niego wszystkich ołtarzy[1] i sprzętów,

  1. Z bocznych ołtarzy św. Norberta, Ukrzyżowania, Jana Nepom. i św. Urszuli, pozostał tylko