Strona:PL Jan Lemański Prawo mężczyzny.djvu/87

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.




Firma Szpicbube, Kułak et C-ie, kiedy kurs marki polskiej stał bardzo nisko, podniosła ceny bardzo wysoko; gdy kurs się podwyższył, firma wyśrubowała ceny jeszcze wyżej. Szef tej firmy, zapytywany przez klientelę, dlaczego tak robi, odrzekł:
— Bo ja jestem futurysta.
— Co ma wspólnego futuryzm z paskarstwem?
— Wszystko. Posłuchaj pan. Marka spada. Jako dobry obywatel, logicznie biorąc, powinienem był ceny zniżyć. Zwiększyłem je. Marka idzie w górę — jako dobry obywatel powinienem był logicznie biorąc, ceny obniżyć. Go ja robię? Zwiększam je w dwójnasób. Brak logiki. Futuryzm. Nonsensy, tańczące po ulicach. Każdy może być artystą. Ja wybrałem futuryzm. Z ust mi wyjęli swoje hasła. Przekreślam logikę, jako mieszczańsko­‑burżuazyjną formę umysłu. Pluję na książkę do tego stopnia, że nie prowadzę ksiąg handlowych, a jeżeli to najwyżej w formie nut, według których ja śpiewam klientom i oni śpiewają. Potop cudow-