Strona:PL J Bartoszewicz Historja literatury polskiej.djvu/244

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

pieśni prostota i pobożność. Stąd przeszła do luterskich, a potém nawet do kalwińskich kancjonałów, drukowanych w Gdańsku, Toruniu i Wrocławiu na Szląsku.
W podobny sposób co i Oleśnicka układał pieśni Mikołaj Rej i przyjaciel jego Jędrzéj Trzecieski; nazwiska autorów także dojść można z pierwszych głosek strof pojedynczych. Pieśni swoje Réj nazywał czasem hejnałami. Jedną tak zaczyna:

Hejnał! Świta już dzień biały
Każdy człowiek w wierze stały
Powstań do Pańskiéj chwały.

Około środka XVI wieku zaczęto już tłómaczyć i wydawać osobno pojedyńcze psalmy. Przekładali je wierszem lub prozą zawsze ciż sami trzéj poeci : Seklucjan, Rej i Trzecieski. Z katolików pierwszy prozą tłumaczył w tym okresie psalmy Bernard Wapowski, ale była to wszystko robota naprędce i przekład Walentego Wróbla starczył czasowéj potrzebie, dopóki nie zjawił się Kochanowski. Są ślady, że Rej cały psałterz wyłożył na polskie, egzemplarz jedyny tego tłómaczenia znajdował się niedawno w bibljotece toruńskiéj i przepadł gdzieś między 1838—44 r. Stąd Jan Turnowski napisał:

Rej zaczął sauromatom wykrzykać psalm Boski,
Który w tak foremny rym ujął Kochanowski.

Kancjonał Seklucjana pojawił się w druku roku 1548 jak wszystkie dzieła tego dyssydenta w Królewcu. Za osnowę zbioru posłużyły mu pieśni, które sam przełożył z niemieckiego lub z łaciny. Seklucjan nie miał zdolności poetycznych, stąd zdobywając się na rymy, pisał prawie prozą, tylko podzieloną na wiersze. Oprócz swoich pieśni brał poezje Reja, Trzecieskiegoo, Jana Zaremby, Jakóba Lubelczyka i t. d. Obok wymysłów na kościół katolicki, jakie ciska pieśń „o dniu sądnym", znajdują się tu i obywatelskie pieśni. Jedna za rzeczpospolitą i króla oddycha miłością ojczyzny, napisał ją po łacinie Trzecieski, a na polskie dosyć niezgrabnie wyłożył Lubelczyk. Zaczyna się tak:

Racz Panie Chryste z miłosierdzia Twego
Być sprawcą Polski i księstwa litewskiego