Strona:PL JI Kraszewski Kopciuszek.djvu/1386

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
172

je, już dla tego że moje, przyjętemi być nie mogą. Elwira zresztą jest dosyć dojrzałą, by sobą i swoją przyszłością rozporządzać mogła. Zrobicie co się wam podoba, ale dodać muszę, że idąc za barona, Elwira zrobi głupstwo, którego będzie żałować. Jest to tylko zemsta dziecka, co połajane jeść nie chce, aby głodem swoim ukarać matkę.
— Jesteś niezmiernie dziś ostry i niesprawiedliwy, zapewne skutkiem jakichś zewnętrznych wpływów, które są dla nas tajemnicą; uważałam przytém, że nie lubisz barona, a niechęć dla niego cię zaślepia, — rzekła Samuela.
— A ja widzę, że papa mnie nie kocha! — dodała Elwira.
— A! więc naturalnie zrobicie co się wam zdawać będzie, i po cóż tu było wzywać mnie tak pilno? — spytał Narębski, — ja przecie tu nigdy nie mam racji, to wiadomo.
Obie panie trochę były zmięszane.
Mon chèr, posiedźże choć chwilę i daj z sobą pomówić, — zawołała Samuela biorąc się za bolącą głowę i przybierając postawę niewinnéj i ciężko za cudze grzechy cierpią-