Przejdź do zawartości

Strona:PL JI Kraszewski Akta Babińskie X2.djvu/55

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Biedny Puszkin narzekał na przyjaciół; o! czemuż lepiéj, sprawiedliwiéj, nie oburzał się na przylepienie tego imienia do istot bez duszy, jak płaskorzeźby albo złamanéj starożytnéj kolumny do lepianki pastuszéj? Tak dziś sponiewierano to imie!
Wyidealizowano miłość nowszemi czasy, a zbłocono imie przyjaźni, tak, że na prawdziwego przyjaciela trzebaby imienia nowego. I zważcie, jak to zawsze język maluje historją czasów — mówi się: prawdziwy przyjaciel, bo najwięcéj jest nieprawdziwych; a nie można bez śmieszności powiedzieć: prawdziwy kochanek, bo każdy kochanek prawdziwy, choć może nie na długo.
W towarzystwie prezentuje się zwykle każdego gospodyni domu, tém:
— Mój przyjaciel, Pan.... —