Ta strona została uwierzytelniona.
dwa interessa w gospodarstwie — naukowy, którego nikt nie broni, i pieniężny, który —
— Który, dodał Staś machając ręką, jest najpaskudniejszym i najnieznośniejszym z interessów. Ale wracając do założenia, że na wsi umrzéć a przynajmniéj zwarjować można z nudów.
— Jednak ty bardzo dawniéj wieś chwaliłeś — i życzyłeś sobie mieszkać na wsi.
— Niedoświadczenie wuju! dzieciństwo. A potém, któż wiedział, że u was tak nudne życie wiejskie?
— Życie każde, takiem jest, jakiém go kto sobie uczyni.
— Ale! — kiedy braknie koniecznych warunków, materjałów, aby z niego co zrobić.
— Dyskutujmy więc kategorycznie — jakich że to warunków, jakich materjałów braknie wiejskiemu życiu?
— Ludzi.
— Dziękuję w imieniu sąsiadów i znajomych.