nosić uświęcone reszty aby je osobnym uczcić pogrzebem.
I jako mrowie wystąpili ludzie nowi, którzy wzięli na barki skarb drogi, i siecią ścieżek tajemnych unieśli do podziemnych cmentarzy, aby je złożyć w ołtarzach lub powierzyć ziemi.
Te trupów tysiące chroniąc od zniszczenia i splugawienia, ukrywano w cysterny domowe, w lochy skryte i każde z tych miejsc, w których złożono zwłoki męczennika, stało się późniéj świątynią i ołtarzem....
A gdy znowu zatlał brzask dnia, kapłani nowi odprawiali ofiarę ze łzami, otoczeni zwłokami tych z któremi wczoraj dzielili chleb ofiarny; i z prochów poległych wzrósł nowy zastęp rycerzy do boju gotowych.
Bój rozpoczynał się dopiero... ale ofiara, pokora i miłość miały go cudowném zamknąć zwycięztwem... słabszego, pokonaniem na wieki i potępieniem siły bezrozumnéj.
Wśród mnogich stron, któremi jaśnieje idea chrześcijańska — jedną z najświetniejszych jest to zwalczenie potęgi cielesnéj siłą ducha.
Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Capreä i Roma Tom II.djvu/285
Wygląd
Ta strona została uwierzytelniona.