Strona:PL Józef Ignacy Kraszewski-Banita Tom II.djvu/193

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

służba zawołania oczekiwała, racząc się piwem i grubiańskiemi szyderstwy.
Wojtaszkowi czasem przychodziła ochota kamień sobie przywiązać do szyi i pójść do Wisły...