Strona:PL Istrati - Żagiew i zgliszcza.djvu/284

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

sko to można obserwować wśród pewnych kategoryj pracowników, jakkolwiek w złagodzonej znacznie formie. Ale skutki tego stanu rzeczy, który trwał przez długi okres czasu, dotychczas jeszcze ciążą dotkliwie na dotkniętych nim pracownikach. Robotnicy pewnej huty szklanej w gub. pskowskiej czekają po dwa i trzy miesiące na wypłatę („Trud“, 30 październik 1926). Robotnicy pracujący w lasach Uralu nie otrzymują płacy od stu dni; jeżeli który reklamuje, wyrzuca się go z baraków, bez zapłaty („Trud“, 2 czerwiec 1927). Huta szkła Lenin wypłaca często swych pracowników nie gotówką, lecz... szybami, które muszą sami za bezcen sprzedawać („Trud“, 18 sierpień 1927). W Briańsku wypłaca się robotników raz na pięć miesięcy; niektórym z nich należy się już po czterysta rubli, a nieraz zamiast gotówki dostają... żelazka do prasowania, wyprodukowane we fabryce („Trud“, 24 listopad 1927). Nauczyciele w okręgu nadwołżańskim w sierpniu nie otrzymali jeszcze należnych im poborów za kwiecień („Trud“, 10 sierpień 1929).
Przykładów podobnych możnaby cytować tysiące. Pozwalają one ocenić właściwą wartość „umów zbiorowych“, będących bezwartościowemi świstkami papieru zarówno co do ich treści jak i co do przestrzegania ich postanowień w praktyce. Przewodniczący Rady ekonomicznej północnego Kaukazu zwraca się do Komisarjatu Pracy, żądając unieważnienia wszystkich umów zbiorowych niekorzystnych dla przemysłu, ku niemałemu oburzeniu urzędników syndykackich („Trud“, 23 marzec 1926). Przeprowadzona ankieta oficjalna stwier-