Strona:PL Hudson Jej naga stopa.pdf/109

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

abym o niej zapomniał, zarówno jak i jej twarzy — obie były piękne.
Byłem tak zakłopotany, że nie byłem w stanie ani wyrobić sobie jakiegoś poglądu, ani ułożyć planu działania, lecz z rozmyślań wyniosłem tylko jedno postanowienie: rozwiązać tajemnicę, o ile będę mógł.
Tego wieczora byłem zaproszony na kolację do jednej z moich kuzynek, i poszedłem wcześniej do domu, by się przebrać. Na moim stole leżał list. Od pierwszego rzutu oka poznałem znajome pismo; koperta zawierała znaną mi już kartkę papieru.
„Pamiętaj! Jej naga stopa! Zbliża się chwila!“
Tajemnicze napomnienie już nie robiło obecnie wrażenia. Odnotowałem tylko na kopercie datę otrzymania listu i zacząłem się ubierać.
Kolacja okazała się wystawniejsza, niż przypuszczałem, gdyż salon był przepełniony, kiedym przyszedł. Przy wejściu przywitała mnie kuzynka, zwracając się do mnie z pewną ostentacją:
— Zobaczysz, jaka jestem łaskawa dla ciebie, gdy cię przedstawię damie, której masz towarzyszyć do stołu.
Przeprowadziła mnie przez pokój do fotelu, zajętego przez młodą damę.
— Miss Halliday, — rzekła, przedstawiam ci mego ulubionego kuzyna, pana Haswella.
Ukłoniłem się. Miss Halliday spojrzała na mnie, i gorący rumieniec pokrył jej twarz. Wiedziałem, że poznała mnie, i wpadłem w świetny humor, czując, żem nie dał poznać po sobie, żem i ja ją poznał, jako