Strona:PL Herodot - Dzieje.djvu/272

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Złoto to przecież mnogie, z którego ów złoty piasek rzeczony przynoszą królowi, Indowie następującym sposobem zdobywają. Ustroń krainy Indyjskiéj ku wschodzącemu słońcu jest piasek; z ludzi bowiem którycheśmy tu poznali i o których coś prawdziwego rozpowiadają, pierwsi ku jutrzence i zachodowi słońca mieszkają Indowie Azyatyccy, gdyż kraina Indów ku jutrzence pustynią jest z powodu piasków[1]. Jest zaś wiele ludów Indyjskich i nie jednéj mowy między sobą, a jedne z nich koczownicze są drugie zaś nie, inne po błotach rzeki (Indus) mięszkają i rybami surowemi się karmią, które łowią puszczając się za niemi na łódkach z trzciny zrobionych, a jedno kolano (odnoga) trzciny tworzy zawsze osobną łódkę[2]. Ci to Indyanie noszą odzież z łozy sporządzoną, to jest skoro nagromadzą w rzece i potłuczą owéj łozy, następnie nakształt kosza ją splótłszy wdziewają na siebie jako pancerz. Inni znowu z Indyan od tychtu ku jutrzence mieszkający pasterzami są, żywią się surowém mięsem, a zowią się Padaeami. Ci takich mają się trzymać praw. Kiedy który z obywateli zachoruje, czy to mężczyzna czy niewiasta, tedy mężczyznę mężczyźni, którzy z nim najwięcéj przestawali zabijają, powiadając żeby zepsuwszy się przez chorobę mięso im zaraził, tamten zaś zaprzecza żeby był chorym, lecz oni nie przyzwalając na to zabijają i spożywają go. Kiedy znowu białogłowa zachoruje, tak samo najpoufniejsze jéj niewiasty równie jak mężczyźni (z mężczyzną) postępują; toć bo i tego co starości się doczekał zabiwszy na objatę spożywają. Lecz nie wielu tylko u nich do téj konieczności przychodzi, pierwéj bowiem każdego w niemoc popadającego zagładzają. Innych znowu Indyan taki odmienny jest obyczaj. Ani nie zabijają nic żyjącego, ani sieją coś-

  1. Znajome Herodotowi tylko północne i południowe Indye są pierwsze pustynią Kobi, drugie okolicą piasczystą ciągnącą się od Guzerat aż do Multan. Ta okoliczność wprowadziła go w błędne mniemanie, jakoby całe Indye były piasczystą pustynią. Heeren I, 1 str. 367.
  2. O tém wspomina i Pliniusz starszy w Historyi naturalnéj 7, 2.