Strona:PL Herodot - Dzieje.djvu/179

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

akanthu[1], zbliżającego się kształtem najwięcéj do kyrenejskiego lotusu, ciecz jego jest gumma. Z tego tedy akanthu naciąwszy dranic dwulokciowych składają je na sposób cegieł wiążąc statek jak następuje: około mnogich drewnianych i długich kołków wbijają owe dwułokciowe dranice. Spajając zaś łódź tym sposobem rozbijają na wzdłuż z wierzchu onych dranic belki poprzeczne. Boków wcale nie robią; wewnątrz fugi zapychają bybłusein. Ster jeden sporządzają i przez spód łodzi przepuszczają. Maszt robią z akanthu, żagle z byblusu. Te łodzie przeciw rzece nie mogą płynąć, jeżeli nie prze ich raźny wiatr, lecz z ląduje ciągną. Z prądem zaś tak się posuwają. Są jakby drzwi zrobione z krza tamariski wyplecione wiązaniem z trzciny, i kamień ogładzony wagi najwięcéj dwóch talentów. Z tego dwojga drzwi owe przywiązane do liny przed łodzią puszczają na wodę, kamień zaś na innej linie z tyłu. Drzwi zatém pod uderzaniem fali szybko pomykają ciągnąc za sobą baridę (takie jest bowiem nazwisko tych łodzi), kamień zaś z tyłu powłóczony i będący na gruncie głębi w prostym utrzymuje ją kierunku. Mają takich łodzi wielkie mnóstwo, a niektóre wiele tysięcy talentów uprowadzają.

Kiedy Nil zaleje krainę, miasta tylko widać ponad nią sterczące, najwięcéj podobne do wysp na morzu Aegejskiém; wszystkie inne bowiem części Aegyptu w wodę się zamieniają, a miasta tylko z niéj wystają. Powożą się tedy na łodziach, kiedy to nastąpi, nie już po strumieniu rzeki, ale środkiem płaszczyzny. Do Memfis z Naukratis płynąc prowadzi droga tuż obok pyramid; ale nie tą się wtenczas płynie, lecz około cypla Delty i mimo miasta Kerkazoros; do Naukratis znowu od morza i Kanobu przez równinę płynąc przybędziesz nad Anthyllę miasto i tak zwane Archandra. Z tych Anthylla, będąca znakomitem miastem, wyborowo

  1. Patrz Serv. ad Virg. Georg II, 19. acanthos arbor est in Aegypto, semper frondens ut oliva et laurus: et acanthos (άϰανϑος) dicta quia spinis plena est.