Przejdź do zawartości

Strona:PL Henryk Samsonowicz - Rzemiosło wiejskie w Polsce.djvu/60

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

sem i karczmę, która, jak wiadomo, jest przedsiębiorstwem bardzo dochodowym[1].
Młynarz-dzierżawca, do pewnego stopnia „urzędnik” feudała (czy to szlachcica, czy sołtysa, czy też duchownego), mógł spełniać w XV wieku rolę niejako bankiera wsi. Oczywiście nasuwa się też koncepcja o wspólnym wyzyskiwaniu chłopów przez feudała i młynarza jednako w tym zainteresowanych.
Jak już wspomniałem we wstępie, główny i istotny antagonizm istniał między feudałami z jednej strony a masą chłopstwa z drugiej[2]. Trzeba jednak podkreślić, że oczywiście istniały tarcia pomiędzy bogatymi i biednymi chłopami; liczne sprawy sądowe młynarzy z kmieciami o obrazę czci, o niezwrócenie długu itp. spotyka się bardzo często w zapiskach sądów ziemskich. W omawianym okresie nierzadko zdarzały się też zatargi między chłopami (i młynarzami) a szlachtą. Młynarze dobrze musieli się orientować w tym, że są krzywdzeni, o czym świadczą liczne skargi, na przykład do kapituły płockiej o „nieludzkim wyzysku szlachcica”[3].

W epoce feudalnej wartość dodatkowa idąca do kieszeni wyzyskiwacza przybierała bardziej bezpośrednie formy niż na przykład w ustroju kapitalistycznym. Nie należy jednak zapominać, że znaczna część młynarzy, szczególnie w XIII―XIV wieku, ani pochodzeniem, ani interesami nie była związana z masą chłopską. Mogli oni wyzyskiwać wieś nie gorzej od feudałów, tocząc oczywiście walkę także i z nim o możliwości rozwoju ekonomicznego i wzbogacenia się. Młynarze z miasta dążyli do jak największego usamodzielnienia się. Feudałowie zaś już w okresie wczesnej kolonizacji[4] nie dopuszczali do tego. Wskutek tego dochodziło do walki na dwóch frontach, z tym że groźniejsza i ważniejsza dla młynarzy-mieszczan była walka z feudałami. Tu bowiem chodziło o ich byt; w walce z kmieciami tylko o wysokość dochodu. Zresztą stopniowe wypieranie elementu miejskiego ze wsi świadczy wyraźnie, gdzie w owym okresie leżał punkt ciężkości walki klasowej na tym odcinku. Już w XV wieku spotykamy chłopów-młynarzy[5]. Ci byli całkowicie zależni od feudała, a w miarę przykręcania

  1. Mat. Reg. Sum., t. I, r. 1456 nr 294.
  2. W. I. Lenin, Dzieła t. 6 str. 107.
  3. Acta Capituli Plocensis… nr 4389, r. 1475.
  4. Visitationes…, str. 285. Charakterystyczny przykład z samego początku XVI wieku: młynarz chce spiętrzyć wodę pod budowę nowego młyna. Feudał nie godzi się. Super non elevatione aquae per molendinatorem aquatici molendini, quod erat antiquitus, ut fertur… sub poena XXX marcarum.
  5. ADZ, t. XVI, nr 1581, r. 1482: Molendinator dictus Martinus rotiflex de villa Dlugye. Znów charakterystyczne połączenie dwóch zawodów, z tym że specjalista już pochodzi ze wsi.