Strona:PL Hadaczek Slady epoki tak zwanej archaiczno-mykenskiej.pdf/9

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

tak, że przeważnie przybrały kolor blado-czerwony, w końcu pokryte z zewnątrz, często zaś także na wewnętrznej stronie barwną dekoracyą. Do nakładania ornamentów użytą jest zazwyczaj tylko barwa ciemnoczerwona, której resztki odkryłem w małym garnuszku znalezionym w Kapuścińcach. Na naczyniach niektórych miejscowości pojawia się malowanie wykonane barwą brunatną i żółto-białą – wogóle ceramika ta pojedynczych osad jest rozmaitą i po nagromadzeniu znacznej ilości okazów będzie można przedstawić powolny jej rozwój i różnice lokalne.
Ten sposób zdobnictwa przypomina żywo technikę naczyń greckich z doby archaiczno-mykeńskiej, a podobieństwo to, które wpadło w oko najpierw uczonym obcym, nie jest przypadkowe, lecz ma silną podstawę w analogicznym charakterze użytych motywów dekoracyjnych, tudzież w innych cywilizacyjnych objawach.
Tu i tam jest esowata spirala cząstką stałego repertoaru i zaczyna się zawsze od brzeżka naczynia, a zwój piękny tworzy w pośrodku brzuśca; tu i tam ukazuje się tak zwany motyw «des laufenden Hundes», tam już dokładnie ukończony, tu jeszcze w swej formie pierwotnej, nie zawsze jasnej lecz takiej, że może być uważanym za zaczątek meandru i innych ciągłych ornamentów. Rzeczywisty meander odkryłem w zeszłym roku na naczyniach osady leżącej obok Kudryniec.
Niedokładne próby rozetki, swastyki, linia falista, geometryczne motywy, powstające z wielokrotnego kombinowania linii prostych, są w ceramice wschodnio-galicyjskiej codziennym zjawiskiem i przypominają żywo motywy ceramiki mykeńskiej.
Również jednakowa swoboda kierowała tu i tam ręką zduna-malarza. Barwa, nałożona w szerokich