Strona:PL Gabriela Zapolska - Utwory dramatyczne T. I.djvu/119

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Pieśń nasza brzmi ku niebu
Wśród kwiatów lilji, róż:
Maryo,
Biała liljo
Wśród niebios bram,
Maryo,
Biała liljo,
Błogosław nam!...



SCENA X.
TEŻ SAME, ŻWAN, OLEJARKOWA, JÓZIA, ZUZIA, KAŚKA (biało ubrana z welonem na głowie).
ஐ ஐ
JÓZIA.

No, żwawo! Teraz bierzecie każda wstążki w rękę i do dobrodzieja!

DZIEWCZĘTA.

Kaśka! Kaśka!

(Witają się z Kaśką, która stoi zmieszana i mnie welon w ręku).
ZUZIA.

Kto poniesie chorągiew?

DZIEWCZYNA
(która niosła chorągiew).

Mnie ręce zemdlały, ja dalej nie udźwignę.

JÓZIA.

No, to kto? kto?