Strona:PL Gabriela Zapolska - Utwory dramatyczne T. I.djvu/110

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

poszła, jak to tam w tem mieście? Byłaś ty na tańcach?

KAŚKA
(po chwili wahania).

Byłam.

JÓZIA.

Dużo razy?

KAŚKA.

Ino raz.

JÓZIA.

E! raz... Dlaczego więcej nie poszłaś?

KAŚKA
(zakłopotana).

Ano... bo tak...

JÓZIA.

Sama byłaś?

KAŚKA
(j. w.).

Nie.

JÓZIA.

Z kim? z kawalerem? co?

(Kaśka milczy).
ZUZIA.

Ach! kawalery w mieście to muszą być całkiem inaksi, jak na wsi, nie takie ordy-