Przejdź do zawartości

Strona:PL G Füllborn Izabella królowa Hiszpanii.djvu/585

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

przybrany pachnącemi kwiatami i zwrotnikowemi roślinami.
W małym salonie na prawo całe urządzenie jest jakby z różnokolorowych kwiatów. Jedwabne obicia, krzesła i sofy mają wyhaftowane na białem tle, jakby porozrzucane kwiaty. Przytem aż do przesytu pyszne nisze, kominki, lustra i świeczniki. Po drugiej stronie jest sala wykładana czerwonym marmurem. Płyty są tak zręcznie pospajane, że ich początku ani końca dojrzeć nie można. I małe stoliki w tym chłodnym salonie są także z blado różowego marmuru, a tylko krzesła pokryte są matową materją tego samego koloru.
Stamtąd przechodzi się do apartamentów królowej, które przepychem i zbytkiem wszystko przewyższają. Ciężkie złotem haftowane firanki, obicia, fotele nadzwyczaj są piękne i przepyszne — posążki i rzeźbiarskie arcydzieła, wieczorne oświetlenie, czarujące. Kwieciste krzewy rozsiewają jak najpiękniejszy zapach balsamiczny — wśród letniej nocy wpada tam przez otwarte okna blask księżyca i idzie w zawody z przyćmionem, przyjemnem, ale ukrytem światłem lamp tych poufnych gmachów. Różnokolorowe ćmy nieraz zalatują tam z kwiatów* na balkonie i brzęczą ponad łudzącemi je świecącemi szkłami — albo domyślają się może, iż w tych przestrzeniach żyją i poruszają się ułudnie piękne ludzkie kwiaty? Może się domyślają, że bujnie rozwinięta królowa, nasycając się wieczornym chłodem, tu zdejmuje swą mantyllę i piękne łono o ile możności uwalnia z pod gniotącej je zasłony? Albo może pragną połknąć nieco kwiatowego pyłku, jakim się otacza młodość powabnej margrabiny? W tych miłych przestrzeniach wieje jakieś czarowne tchnienie, bo w nich jak róża południa przebywa bujnie kwitnąca królowa i jej piękne damy dworu, z których jedna wysoka, dumnie wyrosła wygląda jak łagodna lilja, druga silna i ciemno pałająca kwitnie jak granat, trze-