Przejdź do zawartości

Strona:PL G Füllborn Izabella królowa Hiszpanii.djvu/300

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

nien był uczynić, nie chcąc narazić się na zaczepkę księcia Walencji.
Jeżeli kto wykroczył przeciw przepisom karności wojennej, surowy i sprężysty Narvaez nie czynił żadnej różnicy.
Serrano przeszedł przez salę; zbliżył się do księcia, który stojąc nieruchomy, jakby z kamienia wykuty, spoglądał na młodego generała, nie zmieniając ani postawy, ani wyrazu twarzy.
— Nasza sprawa pod Burgos ukończona Mości Książę, kłaniając się powiedział Serrano głosem, który zdradzał wewnętrzne wzruszenie. Szczegółowy raport będzie jutro złożony w sztabie generalnym.
— Rana twoja jeszcze nie zagojona i to tylko powoduje, że uwzględniam twoje zameldowanie się na pokojach Królewskich. A wiesz generale, że nie jestem twoim przyjacielem.
Narvaez odwrócił się i opuścił generała Serrano, stojącego z zaciśniętemi zębami i wyszedł z sali nie zaszczyciwszy go nawet ukłonem.
Don Franciszek obejrzał się wokoło siebie, w obawie czy scena ta miała świadków.
Był sam.
Tylko Prim i Olozaga, którzy znajdowali się w przyległym pokoju, spostrzegli tę krótką rozmowę księcia z generałem i zbliżyli się do pobladłego przyjaciela.
Serrano silnie ścisnął rękę Prima i natychmiast ją puścił.
— Jesteśmy z sobą na takiej stopie, że o przyszłości nic pomyślnego wróżyć nie można! powiedział.
— Kochany Franciszku, nie jesteś przyzwyczajony pieścić słodkiemi słowami takich niedźwiedzi. Oddaj każdemu co się należy.