Strona:PL Gąsiorowski Wacław - Królobójcy.djvu/356

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

najwyższe sfery. Ogłoszono składki dobrowolne i przymusowe, zebrano miljony, no i oddano je na pastwę urzędowych złodziei. Rezultatem całej akcji było wykrycie niegodziwych malwersacyj w łonie komitetu pomocy, zaprzepaszczenie funduszów publicznych i śmierć kilku tysięcy ludzi z głodu, i nie śmierć na pustyni, lecz tuż pod skrzydłami zacnej Europy, na schyłku wieku dziewiętnastego.
Panowanie Mikołaja II zaczęło się od „Chodynki“ i głodu…
A Rosja? Rosja zaciskała zęby i czekała, czekała cierpliwie.
Inne państwa rozbrzmiewały zamachami, spiskami i mordami politycznymi, w Rosji, jakby zabrakło „nihilistów“…
Dzieje, podczas, notowały kolejno: zabicie prezydenta Carnota przez Caseria (24 czerwca 1894), mord szacha perskiego Nasr-Eddina (1896), mord Canovasa del Castillo, premiera hiszpańskiego (8 sierpnia 1897), wykrycie spisku na Ferdynanda bułgarskiego (listopad 1898), zabójstwo cesarzowej Elżbiety austrjackiej (1898), zamach awanturniczy na prezydenta Loubeta (1899), zamach na cesarza Wilhelma II (1900), zabójstwo prezydenta Stanów Zjednoczonych Mac Kinleya (1901) — i dzieje, z miesiąca na miesiąc, wykrywały spiski, piekielne machiny i narzędzia mordercze, gotowane przedstawicielom najwyższej władzy, gdy równocześnie dyszącą niedawno rewolucjonizmem Rosję ciągle jeszcze zalegała głusza.
Pierwsze cztery lata panowania Mikołaja II zeszły na nadziejach i zakończyły się ledwie wrzeniem młodzieży uniwersyteckiej. Wrzenie to stłumiono ale nie ugaszono. Cesarz istoty wrzenia albo nie znał, albo