Strona:PL Fryderyk Henryk Lewestam-Obrazki z pożycia dobrej rodziny.djvu/042

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

— Pamiętam, i późniéj nawet obszerniéj nam to przypomnisz. Słuchajcie:
„Nic Wam nie wspomnę o innych wspaniałych budowach, których tutejsza stolica dużo jeszcze posiada. Więcéj Was zapewne zajmie opis kolei żelaznéj, która z przed bramy Lipskiéj do Poczdamu prowadzi. Przy wielkim gmachu, tak nazwanym dziedzińcu kolejowym, w którym mieszczą się sale dla podróżnych, stoją w długich szeregach ogromne powozy, za pomocą łańcuchów do siebie przymocowane; a na samym przodzie lokomotywa, czyli machina parowa, poruszająca siłą swą cały taki szereg. Inżynier kierujący jazdą, a na saméj lokomotywie stojący, w oznaczonym czasie daje znak świszczałką, po czém podróżni siadają do powozów. Koła tych powozów tak są urządzone, iż szczelnie przystają do gru-