Strona:PL Eustachy Iwanowski-Pielgrzymka do Ziemi Świętej odbyta w roku 1863.djvu/322

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

wtedy się tworzy jakby mgła biało-żółtawa, w któréj nic już widzieć nie można, tylko wprawne beduina oko umié ujrzéć lecącą sarnę. Wtedy za nią ze strzelbą goni; lecz rzadko się zdarza, aby ją można było dopędzić i zabić. Wiatr Chamsin nazywa ruski pielgrzym Biesem. Wyje, rwie, po pustyni lata, miecie piaskiem prawie ku niebu, gorącym płomieniem leje na ziemię; doliny, góry ciemnością okrywa. Podróżni zasypani są zupełnie piaskiem w uszach, we włosach; wszędzie go pełno, zasycha w ustach, i pragnienie jest nadzwyczajne. Woda w naczyniach uwiązanych przy wielbłądach zakipia, i psuje się zupełnie; ludzie jednak gwałtownie ją wypijają. Jest to wielki, ulewny deszcz gorącego piasku w pasmie, i łańcuchu gór Arabskich.
Góra jedna zowie się Areida, nie wysoka, pionowa, naga; inne podobne są do piramid, do wież w twierdzach. Dolina El-Araba, jest między dwoma górami, z których lewą, nazywają Galal, a prawą Araba, idzie ku Czerwonemu morzu. Jest w formie trójkąta, którego obwód jest bardzo széroki, tu zléwają się z gór deszczowe wody drogami na krzyż, użyżniają dolinę, która słynie z najwyborniejszej dla wielbłądów paszy. Arabi ją rajem zowią; wielbłądy są tu tak w swoim żywiole, wyraźnie pięknieją, są tu bujne, weselsze, żwawsze. Przez tę dolinę, wedle tradycyi i podania przechodził lud Izraelski do morza Czerwonego. Za tą doliną, jest wzgórze kamieniste Hleb-El-Racheb. Od góry tej jest dwie godzin drogi wielbłądami do klasztoru św. Antoniego. Na to samo wspomnienie uderza serce chrześcijanina. W tych pustyniach święci ludzie wiedli żywot nadludzki, cudowny, w piérwszych wiekach ery Chrystusowéj. Kiedy Duch Boży ożywiał cały nierozdzielny Kościół, gdy był jednolitą szatą, Chrystusową; język, narodowość, obrządek nie różniły z sobą chrześcijan; jeden Bóg, jeden chrzest, jedna wiara, jeden zakon, jeden kościół. Dziś klasztory pustelników, w najgłębszéj pustyni, podziwiają ludzie już tylko pamiątką. Są to jakby szkielety, mają zachowaną postać, formy olbrzyma,