Zapewne król jest nowy, za chwilę się zjawi,
Ażeby tu nas wszystkich ubić, jak najkrwawiej,
I żonę i twe dzieci i mnie na przyczynek.
Zostawszy tam czas jakiś, zobaczy mój synek,
Iż rzecz się dobrze złoży. Chyba nie zawadzi
Trochę się ubezpieczyć. Więc nim jak najgładziej
Załatwisz się z tym tutaj, nie chodź mi do miasta,
Niech popłoch się nie wszczyna i burza nie wzrasta
Tak zrobię! Słusznie mówisz. Popędzę tej pory
Do domu. Tak nareszcie wyszedłszy od Kory,
Z Hadesu mrocznych komnat, przekroczę te progi,
Ażeby przedewszystkiem uczcić nasze bogi.
W Hadesie więc, mój synu, przebywałeś w końcu?
I zwierza trzygłowego przywlokłem tu słońcu.
Po walce, czy ci bóstwo dało go zwyczajnie?
Po walce. A i święte zobaczyłem tajnie[1].
Czy w domu Eurystheja jest dzisiaj to zwierzę?
W Hermione, w gaju Pani podziemnej ma leże.
- ↑ Misterya świata podziemnego, do których przygotowaniem były misterya eleuzyńskie.