Strona:PL Eminescu - Wybór poezji i poematów.djvu/45

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Ach! — czyż mogłem w snach przypuszczać,
że to trwanie szczęścia — chwilką,
że dziewczyńskie przyrzeczenia
to są płoche słowa tylko — ? —

Firankami wiatr powiewa,
tensam dzisiaj co i wtedy —
ciebie jeno w oknie niema,
droga pani, mojej biedy.