Strona:PL Eliza Orzeszkowa-Czciciel Potęgi.djvu/153

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Wóz Kserksesa, tak jak i wóz Mitry, pozłocony i w rzeźby z kości słoniowej ubrany, za wysłanie miał poduszki i kapy, iskrzące się purpurą i drogocennym haftem, a tak ułożone, aby pan świata i tu jeszcze zasiadać mógł, jak na tronie, nad wszystkiem, co wyprzedzało go, otaczało i za nim postępowało, postacią swoją górując. Była to zaś postać dla świetności tła i górności miejsca swego doskonale odpowiednia. Młody, od kilku lat zaledwie berłem Cyrusów, Kambyzesów, Daryuszów władnący, Kserkses wzrostem swoim dosięgał bardzo wysokiej miary, a rysami oblicza najprawidłowszych wzorów aryjskiej rasy. Z pod tyary, takiej samej, jaką nosili wszyscy jego perscy rycerze, więc kształt nizkiego cylindra mającej i tylko zamiast złotemi, dyamentowemi taśmami na cztery części rozdzielonej, czarne jak noc włosy, w sztucznie ułożonych kędziorach opływały mu plecy i ramiona; równie czarna, ogromna broda, z pełną też starania sztuką, a obyczajem perskim, w kilka jakby pięter zfalowana, prawie do pasa okrywała mu piersi. Długa suknia, z materyi mieniącej się kilku barwami, atalską zwanej, okrytą była haftami z przedziurawionych i na nici znizanych dyamentów, śród których przeważały