Strona:PL Edgar Wallace - Tajemnicza kula.pdf/199

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

udania się do południowej Ameryki, gdyż chciałem zmylić ślady.
Doktór pocieszał szlochającą młodą żonę, gdy męża jej zabrano. Dał jej pieniądze i odesłał ją z swą gospodynią do mieszkania matki jej, a gdy Miller otrzymał sześć miesięcy ciężkich robót, Warden zajął się sprawami jego, aby się przekonać, że poza skradzionemi pieniędzmi, miał uskładaną dużą sumę. Oznaczałoby to walkę z władzami, by je dla niego zachować, gdyby nie wykrycie w zawartościach rzeczy Charlie’go dalszej sumy z skradzionych pieniędzy.
— Cała ta sprawa zupełnie się trzyma — rzekł Trainor spotkawszy się z doktorem w Hitehall. — Weldrake i da Costa zostali wypuszczeni na własne uznanie. Ale to zupełnie ich oczyszcza, także i Leamingtona.
— Jest pan pewny tego? — zapytał Warden.
— Legalnie uniewinnia ich. Nie zdaje mi się, by mogła być dalsza wątpliwość, że Charlie nie był tym mordercą. Jedyna tajemnica — to ta kobieta. Gdzie ona się podziała?
Warden poruszył ramionami.
— Czy to nie wszystko jedno? — zapytał i zmienił temat rozmowy. Trainor rozsądnie nie wspomniał o nieobecnym Hurley’u Brownie.

Była jesień. Frank Leamington spędzał swój miodowy miesiąc nad jeziorem Como. Był to cudny dzień. Jezioro było szafirowo niebieskie. Frank leniwie leżał w głębi łódki i patrzał zachwycony na nagie ramiona wiosłującej dziewczyny.
— Wciąż mi się zdaje, że to sen — sen w celi przy Bow Street — rzekł.
Zadrżała.
— Jak możesz! tutaj! Jaki list dostałeś przed wyjściem z hotelu?