Ta strona została przepisana.
KOSTRYN.
Pani!...
Hrabia zaklina abyś mu przez okno
Posłała uśmiech...
(Balladyna staje w oknie i uśmiecha się.)
Mężowie żegnani
65
Żon uśmiechami, sami we łzach mokną.
BALLADYNA (odchodząc od okna.)
Pojechał...
(do Kostryna.)
Któś ty rycerzu?...
KOSTRYN.
Dowodźca
Warty zamkowéj. —
BALLADYNA.
Nagrodzę ci hojnie
Czujność i wierność...
KOSTRYN.
Nie potrzeba bodźca
Temu kto służy rycersko i zbrojnie
70
Tobie grafini... Otośmy dostali
Zamkowi temu obronę tajemną;
Ach! my oboje będziemy czuwali,
Ja nad Aniołem — ty Anioł nade mną.
BALLADYNA.
Jak się nazywasz?
KOSTRYN.
Fon Kostryn...
BALLADYNA.
Nie z Lachów?
KOSTRYN.
Z niemieckich xiążąt rodzę się.
BALLADYNA.
75 Wygnany?