Strona:PL Dzieła Ignacego Krasickiego T. 6.djvu/368

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

videantur. Syriae regem Babylone regnantem hoc opus esse molitum, memoriae proditum est, amore conjugis victum, quae desiderio nemorum silvarumque in campestribus locis virum compulit, amaenitatem naturae genere hujus operis imitari.
„Nad zamkiem sławne powieściami zmierzającemi do cudów, są ogrody powietrzne, albo wiszące, wznoszące się nad gmachy i okazujące na dal rozkoszne rozłożystemi drzewy zasadzone gaje; na kolumnach z ciosu wznosi się niezmiernością dziwiące dzieło; tam dostatecznie narzucona i wilgocią dostarczającą wzmożona ziemia takie drzewa wydaje i ożywia, iż do ośmiu łokci drżeń szerokości dochodzi, wysokość zaś do pięćdziesiąt stóp, mają kwiaty i owoce, jakby na właściwym sobie gruncie rosły. I gdy wiek nie tylko dzieła kunsztu, ale i przyrodzenia nadweręża i trawi; to jedno mimo przeciąg wieków nieskażone trwa dotąd i w całości się utrzymuje. Jest wieść, iż jeden z dawnych królów assyryjskich, na żądanie małżonki swojej, to kunsztem wyobrażenie natury niezmiernemi nakłady utworzył.“
Cóżkolwiekbądź, choćbyśmy i zniżyli nieco te powietrzne ogrody, musiały być jednakże i wspaniałe i kosztowne, ile będąc dziełem najmożniejszych w owe czasy monarchów. Następcy ich, po Astyagu i Cyrusie, którzy panowali w Babilonie, przebywali w innych miastach, najczęściej jednak w Suzie albo Suzach, a więc ów sławny Babilon coraz niszczał i upadał; nie był jednak w najgorszym jeszcze stanie, gdy go posiadał Aleksander, który powracając z wyprawy indyjskiej, tam mieszkał i życia dokonał (jako twierdzi Plutarch) w gmachu ogrodowym.
Asswerus, a według domysłów późniejszych pisarzów, Daryusz Hystaspes, król perski, o którym Pismo święte wspomina, iż na miejsce Wasty, Esterę pojął, sprawił był owę zawołaną ucztę w przysionkach ogrodowych, ażeby okazał bogactwa państwa swojego. Po wyszłych stu ośmdziesiąt dniach zwołał lud, który był w Suzie, mówi Pismo, i kazał przez dni siedem sprawiać ucztę w przysionkach ogrodu i gaju, który królewskim kształtem i ręką zasadzony był. Jeśli więc przysionki dostateczne były do umieszczenia tak wielkiej mnogości, wnieść łatwo ztąd można, jaka była ogrodów wielkość i wspaniałość.
W księdze, którą Ksenofont pisał o wyprawie i powrocie Greków z Persyi, gdzie się sam znajdował i był powracających wodzem po zabiciu Cyrusa młodszego, wyraża: iż gdy wojsko Greków, które przeciw bratu Artakserksesowi wezwał, przybyło do Sardów, gdzie Cyrus mieszkał, zaprowadził raz wodzów do publicznego ogrodu, gdzie drzewa i kwiaty miłe czyniły widowisko. Jako się zaś w ogrodach kochali Persowie, daje się to poznać z powieści Cyra, który