Strona:PL Dzieła Cyprjana Norwida (Pini).djvu/471

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

SZECHERA. ...Mój synu,
Wielkiego męża imię jest: Cezar!
KLEOPATRA. (zataczając się w omdleniu) Jeżeli
Tak — się on — zwie, to Rzym się odtąd zwie przekleństwem!

(mrok, który trwał u przodu sceny, przecięty jest nagle ogonem komety, uwyraźniającym się pośród kolumn portyku)
(kurtyna zapada)



AKT TRZECI.
(SAMOTNOŚĆ I ZGON).

OLIMP[1]. Jest inna dawać wieściom ucho, a inna jest,
Co się należy, pełnić. Lekarz, gdy ma pieczę
O cierpiącym, zawzywa domowniki jego
I poufnie przez sprawy Hygici zaklina,
Przez Apolla-Medyka co najwięcej. Przeto,
Nie pomijam, iż głoszą w mieście o królowej,
Jakoby dla komety, co nad światem stała,
Zamilkła i nie mawia wcale, tak, iż ciszę
W Nekropolis o całą jedną otchłań głębszą
Poczuwa się... Rzecz wszakże, wulgarnie rzeczoną,
Wykładamy niezawsze, jako brzmi w mówieniu,
Godziwem więc jest spytać.
EUKAST. Owszem, monarchowie
Egipscy od tysięcy lat żali nie mają
Dietetyki[2], prawem skreślonej osobnem?
Kilkadziesiąt dynastyj czy inaczej żyło?
Bynajmniej! I, jeżeli dzisiaj król egipski
Zechciałby z nilowego bekasa mieć danie,
Mieć one może, ale osobnym edyktem,
Co więc nie zmienia rzeczy. A tak jest ze wszystkiem,
Czy to z rozkładem godzin, czyli nawet, nawet —
Z ceremonjałem!...

(po chwili)

...Bezmowność atoli
Monarchini jest wieścią kłamną lub wysnutą
Ze solenności[3] berła...
O Cezara zgonie
Kiedy wiadomość przyszła z Rzymu, ceremonjał
Zalecać mógł ten, owy w dworskiej rzeczy ustrój.
Co niechaj głosi albo orzeka mąż biegły,
Jak wy, lub niechaj mówi o tem jaki kapłan,
Starannie ogolony i w bieliźnie czystej
Od stóp do głów, lecz niechaj na rynkach stolicy
Ten, owy milczeć umie, palec w usta kładąc,
Przez Ozyrysa[4] imię i moc!...
OLIMP. ...O wielebny
Eukaście, przez słodkie imię Pytagora[5],
Rzadkim jest, arcyrzadkim człek, co mówi z człekiem
Tak, iż słychać mówienie, treść powiadające.
Jedni albowiem, mówiąc z kimś, naprzykład z księciem
O ostrodze książęcej, będą blask jej głosić,
Jak słońca tarcz, a przeto oni nic nie mówią
I tylko z kimś gadają, sami nic nie mówiąc.
Przeciwnie, drudzy, niebądź z kim gdy mówią, zawsze
Ze sobą są jedynie w gwarze, nic nie biorąc
Do nich idącej treści, ni prawdy, a przeto
I ci milczą. I oto milczenie jest wielkie,
I oto, mówię, cisza jest na świecie, którą
Mędrzec, słysząc, niezawsze chce zdradzać lub może.
EUKAST. (półgłosem) Olimpie biegły! Jeśli tak jest, a zaprawdę,
Że jest tak, to królowa od Cezara zgonu
Nie rzekła nic i wcale nie mawia... Sam będziesz
Słyszał z ust jej... I oto wielkie jest milczenie,
Które słysząc, Eukast zdradzić nie potrafi...
OLIMP. Słowo ostatnie jednak, to ostatnie słowo,
Które rzekła, czy wiernie umiałbyś powtórzyć?
Pyta was o to medyk nadwornej królowej,
Ceremonjału najmniej nie łamiąc — i owszem...
EUKAST. To było tak... Było to, gdy posłańcy tajni
Od cezarowej wdowy, Kalpurnji, przywieźli

  1. Jest to fragment sceny, która, wedle ostatniego planu poety, miała prawdopodobnie rozpoczynać akt następny.
  2. dietetyka (gr.) = nauka, podająca przepisy, jak należy żyć.
  3. solenność (łac.) = uroczystość, świętość.
  4. Ozyrys, brat i mąż Izydy, w mitologii egipskiej początkowo wcielenie słońca, później bóg podziemia.
  5. Pytagoras, mędrzec grecki, żył w VI w. przed Chrystusem.