Strona:PL Dumas - Wilczyce T1-4.djvu/12

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

monarchia potrzebowała swoich sług najgorliwszych; wyemigrował tedy z kolei i, ponieważ nikt nie zwrócił uwagi na osiemnastoletniego pazia, przeto przybył bez wypadku do Koblencyi i dopomógł do skompletowania oddziałów muszkieterów, które tworzyły się tam nanowo, pod wodzą margrabiego Montmorin’a. Podczas pierwszych potyczek bił się dzielnie z trzema Kondeuszami, został zraniony pod Thionvillem, poczem, po wielu zawodach, doznał najsilniejszego ze wszystkich, gdy rozpuszczono korpus emigrantów; rozporządzenie to pozbawiało tylu nieboraków, wraz z nadziejami, chleba żołnierskiego, ostatniego środka utrzymania.
Prawda, że ci żołnierze służyli przeciw Francyi, i, że ten chleb ugnieciony był ręką cudzoziemca.
Margrabia Souday zwrócił tedy oczy ku Bretanii i Wandei, gdzie walczono od lat dwóch.
A oto, jak rzeczy stały w Wandei.
Wszyscy pierwsi wodzowie powstania umarli: Cathelineau został zabity w Vannes, Lescure został zabity w Tremblaye, Bonchamp został zabity w Chollet, d’Elbee był lub miał być rozstrzelany w Noirmoutiers.
Wreszcie to, co nazywano wielką armią, zostało zniweczone w Mans.
Ta wielka armia była zwyciężana w Fontenay, w Saumur, w Torfou, w Laval i w Dol; miała przewagę w sześćdziesięciu bitwach; stawiała czoło wszystkim siłom Rzeczypospolitej, dowodzonym kolejno przez Birona, Rossignol’a, Klebera, Westermann’a, Marceau’a; odrzuciwszy poparcie Anglii, patrzyła jak podpalano jej chaty, zarzynano jej dzieci, zabijano jej ojców; wodzami jej byli Cathelineau, Henryk de la Rochejaquelein, Stofflet, Bonchamp, Forestier, d’Elbee, Lescure, Marigny i Talmont; pozostała wierna swemu królowi, gdy reszta Fran-