Przejdź do zawartości

Strona:PL Dumas - Sylwandira.djvu/198

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

ja nie jestem cieniem Konstancyi! Jestem prawdziwą Konstancyją!
I w téjże saméj chwili, kawaler, prawie szalony z radości, poczuł że istotnie nie cień, lecz ciało ściskał w swojém objęciu.