Przejdź do zawartości

Strona:PL Dumas - Michał-Anioł i Tycjan Vecelli.djvu/14

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

rządzi! Settignano jest krainą kopalni, gdzie się spotyka więcej rzemieślników, aniżeli uczonych. Jedyna piastunka, jaką można było dać „dla przyszłego urzędnika, była żoną scarpellino. Dziecię silne i czerstwe wzrastało na otwarłem powietrzu i słońcu; w rączkach swoich zgrubiałych przed czasem obracało dłóto i głaz; jego piérwsze krzyki były przytłumione przez skrzyp piły i stuk młotów.
Można sobie przedstawić, jaką żałośną minkę musiało przybrać biedne dziecię, kiedy mu dano płaszczyk na ramiona, birecik na głowę, grammatykę pod pachę i posłano do Messire Francesco d’Urbino uczyć się przypadkowania i czasowania.
Instynktową jest u ojców owa zapamiętałość w zmuszaniu swoich dzieci do wybrania tego właśnie zawodu, do którego najmniéj mają upodobania i usposobienia. Bądź poetą jak Owidiusz albo Petrarka, będą ci ładować głowę prawem rzymskiém i dekretaliami; bądź artystą jak Micha-Ałnioł albo Cellini, będą cię zmuszać do uczenia się greczyzny, lub do grania na flecie.
Dante, w napadzie wysokiego gniewu zawołał: