Strona:PL Dumas - Hrabina Charny.djvu/550

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

z uwagi, że wojska się psują i że za nic odpowiada, jeżeli żołnierze przystąpią do federacji.
Otóż — dodał Cagliostro tonem szyderskim — te słowa: psują się, znaczą, że armja, mając do wyboru między monarchją, która szlachcie poświęcała lud, oficerowi żołnierza — a konstytucją, nagradzającą zasługi — niewdzięczna armja ku niej się pochyla.
Ale ani powóz, ani szkatułka, nie były gotowe: niepodobna wiec było jechać pierwszego czerwca, co było wielkiem nieszczęściem, bo armja mogła się bardziej zepsuć, a żołnierze zaprzysięgli konstytucje: dlatego oznaczono ósmy czerwca; ale pan de Bouille zapóźno był zawiadomiony i odpowiedział, że nie będzie gotów aż na 12-go: lepszy byłby 11-ty, lecz w dniu tym jedna kobieta, wielka demokratka, co więcej, kochanka pana de Gouvion, adjutanta pana de Lafayette — pani de Rechereul była dyżurną przy delfinie, i obawiano się, aby nie odkryła, jak mówił biedny pan de Mirabeau, tego przysmaku, który ukrywają królowie w swych pałacach.
Dwunastego, król przypomniał sobie, że za sześć dni odbierze czwartą część listy cywilnej, sześć miljonów. Do kata! przyznasz sam Gilbercie, że warto było zaczekać! Prócz tego, cesarz Leopold, wielce lubiący zwlekać, Fabjusz monarchiczny, obiecał, że z piętnastoma tysiącami Austrjaków zajmie 15-go Arlon.
Ani słowa! dojmujesz, że nic dobrej woli braknie tym dobrym królom, ale mają pewne interesa do ukończenia. Austrja połknęła Liege i Brabant, a w tej chwili trawiła miasto i prowincje; otóż Austrja jest jak boa; śpi kiedy trawi. Katarzyna pobiwszy królika Gustawa III, zawarła z nim pokój, aby miał czas w Akwizgranie powitać królowę Francji, kiedy wysiadać będzie z powozu; — filozoficzne Prusy i filantropijna Anglja przygotowują się rozciągnąć, pierwsze na brzegach Renu, druga na morzu Północnem.
Stanowczo wiec postanowiono wyjazd na noc 19-go, to jest w niedziele, ale 18-go rano depesza od pana de Bouille, odłożyła ucieczkę na dwudziesty, to jest na jutro o północy; co sprowadzi wiele niedogodności, bo pan de Bouille musiał od-