Strona:PL Dumas - Benvenuto Cellini T1-3.djvu/513

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

rozmową dwóch starych dworaków z powodu tego zwierzenia, nadmienimy tylko, że rozpacz i nadzieja odgrywały w niej dziwaczne role, a ponieważ wspólne niedole zbliżają ludzi, przyszły zięć więc i ojciec narzeczonej, rozłączyli się ściślej zjednoczeni niż kiedykolwiek, wcale nie myśląc wyrzec się świetnej przyszłości, jaką sobie zapewnić postanowili.
Ułożyli wypadek ten ukryć przed światem; lecz księżna d’Etampes ich przyjaciółka i wspólniczka interesu, miała być wyjątkiem.
Nie zawiedli się; uczuła ona żywiej niż ojciec i przyszły małżonek stratę Blanki, a zarazem była zdolniejszą niż ktokolwiek, obmyśleć środki jej wynalezienia.
Znała ona miłość Askania dla Blanki, a przeczucie zazdrosnej kobiety szeptało jej, że koniecznie w pałacu Nesle należy szukać Blanki, że przedewszystkiem należało wybadać Askania.
Pani d’Etampes nie mogła powierzyć swoim przyjaciołom powodu tych domniemań, gdyż musiałaby wyznać, iż kochała Askania, i że w szale namiętności powierzyła temu młodzieńcowi swoje zamiary co do Blanki.
Zapewniła więc ich tylko, że Bonvenuto jest winny, Askanio wspólnikim porwania, a zamek Nesle miejscem schronienia.