Strona:PL Doyle - Obcięte uszy.pdf/33

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

z tego konkretne, pewne wnioski. Cóż zobaczyliśmy naprzód? Oto zobaczyliśmy miłą i czcigodną kobietę, po której poznałem odrazu, że nie jest zdolną do żadnej zbrodni i że w jej sercu żadna podejrzana tajemnica się nie kryje. Zobaczyliśmy dalej fotografię, która naprowadziła mię na domysł, że kobieta owa ma jeszcze dwie siostry. Natychmiast przebiegła mi przez głowę myśl, że wiadoma przesyłka mogła być przeznaczoną dla jednej z tych sióstr. Porzuciłem jednak tę myśl na chwilę, by do niej w razie potrzeby powrócić i potem udaliśmy się do ogrodu, gdzieśmy oglądali zawartość tajemniczego pudełka.
Sznurek był taki, jakiego się używa do wiązania żaglów okrętowych i natychmiast myśli moje skierowały się na wodę. Gdy zauważyłem później, że węzeł jest taki sam, jaki zwykli wiązać marynarze, że pakiet zatem nadany był w porcie i że męskie ucho przedziurawione było kolczykiem, przyszedłem do przekonania, że wszystkich biorących udział w dramacie szukać trzeba wśród ludzi zajmujących się żeglugą. Bo jeżeli który z naszych mężczyzn nosi kolczyki, to można z tego prawie zawsze wnosić, że jest to marynarz. Gdy potem przypatrzyłem się bliżej adresowi, zauważyłem, że brzmiał on: “Panna S. Cushing.” Najstarsza z trzech sióstr jest wprawdzie panną i imię jej chrzestne zaczyna się liteą “S,” mimo to wydawało mi się możliwem, że przesyłka mogła również być przeznaczoną dla jednej z jej sióstr. W takim wypadku należało