Strona:PL Doyle - Obcięte uszy.pdf/34

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

nam skierować dochodzenia na inne tory. Poszedłem więc do domu, aby uzyskać pewne wyjaśnienia w tym kierunku. Zacząłem od tego, że upewniłem pannę Cushing i przekonałem ją o zaszłej tu pomyłce, poczem, jak to zauważyłeś, przestałem nagle mówić. Powodem tego było moje spostrzeżenie, które napełniło mnie zdumieniem i równocześnie wskazało mi ściśle ograniczone pole do dalszych poszukiwań. Jesteś lekarzem, mój kochany Watsonie i wiesz o tem dobrze, że żadna część ludzkiego organizmu nie przedstawia takej różnorodności, jak właśnie ucho. Każde ucho z reguły posiada swoje odrębne właściwości i odróżnia się bezwarunkowo od wszystkich innych uszu w całym świecie. W czasopiśmie antropologicznem z ostatniego roku możesz znaleść dwie interesujące rozprawy mojego pióra na ten temat. A zatem w dzisiejszym wypadku badałem te uszy, znajdujące się w pudełku okiem znawcy, wskutek czego mogłem dobrze rozróżniać ich anatomiczne osobliwości. Przypomnij sobie więc moje zdziwienie, gdym spostrzegł u panny Cushing prawie zupełnie takie samo ucho, jakie przed chwilą w ogrodzie oglądaliśmy. Przypadek był tu wykluczony. Zupełnie podobna szczupłość muszli, ta sama szeroko zaokrąglona linia miękiszu, ten sam kierunek wewnętrzny chrząstek — słowem całkiem to samo ucho. Naturalnie, uprzytomniłem sobie natychmiast niezmierną ważność tego odkrycia. Nie ulegało wiec już żadnej wątpliwości, że ofiara