Strona:PL Chylinski Idea narodowa.pdf/15

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Ateńczyk Ksenofon, chcąc namalować podobnego doń idealnego wodza, jako wzór obrał sobie – Kyrosa, króla Persów...
Z osłabieniem napięcia, idei narodowej w „wielkiej polityce“ mocarstw greckich szło w parze coraz większe rozwielmożnienie się tej idei w literaturze, która odzwierciadlała rozpowszechnione w społeczeństwie poglądy, często je zresztą krytykując. Ale tu, jak to zwykle bywa, wielka myśl zeszła na manowce, i patrjotyzm narodowy staje się w tłumach płaskim szowinizmem, ponieważ jest to odmiana uczucia patriotycznego najbardziej tłumom dostępna. Widzimy to najjaśniej w ówczesnych poglądach na „barbarzyńców“. Przeciętny Hellen patrzy na nich a priori z góry, jako na ludzi niższego poziomu, niższej rasy. Jest to zresztą objaw zupełnie naturalny. W Grecji znano przeważnie barbarzyńców-niewolników, a już za czasów Homera było wiadomem, że Zeus, odbierając człowiekowi wolność, odbiera mu połowę dzielności. To też w dramacie i komedji greckiej V wieku często widzimy, że barbarzyńców traktuje się jako pół-ludzi. Słowo βάρβαρος jest obelgą. Nie rozumieją oni, co to uczciwość i honor, co sumienie, co związki rodzinne. Umysłowo są znacznie niżsi od Greków. Są czasem śmieszni, często wstrętni, a przede wszystkiem są to z natury tchórze i niewolnicy. U Eurypidesa znajdujemy myśl, którą później Arystoteles ujmie w formę prawie naukową: „sprawiedliwość każe, aby Hellenowie panowali nad barbarzyńcami, nie barbarzyńcy nad Hellenami, bo ci są wolnymi, tamci zaś — niewolnikami“. Literatura końca V wieku i wieku IV jest przepojona tem uczuciem, i tylko bardzo rzadko jakiś dowcipniś zaprzeczy poglądom tak rozpowszechnionym. Antisthenes, uczeń Sokratesa i twórca filozofji cynicznej, z matki Trakijki zrodzony, przypomni w sporze, że Rhea-Kybele, matka bogów, też nie jest Greczynką, lecz Frygijką; a jeśli Ateńczycy są dumni z tego, że są autochtonami i że „z własnej ziemi się zrodzili“, to przecie tem samem mogą się chlubić ślimaki i chrząszcze. Ale Antisthenes — to wyjątek.
Bywały jednak zdrowsze i głębsze przejawy myśli narodowej, oparte na rozważaniu tego, co się działo w Grecji, i do jakiej matni zapędziły ją walki bratobójcze. Partykularyzm grecki wydawał coraz gorsze owoce. Od końca V wieku główni „barbarzyńcy“, Persowie, znowu rozpoczęli ofensywę i z pomocą Greków opanowali miasta greckie w Azji Mniejszej (394). Po-