Strona:PL Chudziński Thanatos.pdf/16

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

gdyż bądź co bądź przez cały ciąg historyi greckiej wyobrażenia Homera, mimo wszelkich modyfikacyj, jakim ulegały w czasach późniejszych, są wyobrażeniami narodu greckiego. Natomiast ma za sobą wiele prawdopodobieństwa przypuszczenie, iż one mogły w tej formie, w jakiéj je przekazał potomności wielki twórca Iliady i Odyssei[1], rozwinąć się tylko na jońsko-eolskiém wybrzeżu, gdzie niebo tak czarująco pogodne i bujna natura stanowiły kontrast odbijający od myśli o wieczném nicestwie i musiały uzupełniać dusze umierającego rozpaczą, zwłaszcza że w ogóle otoczenie wywierało na nastrój duchowy szczepów helleńskich wpływ o wiele potężniejszy, niż w jakimkolwiek innym narodzie. Homerowi, któremu w téj pracy przeważny przypadł udział, nie pozwala jego zdrowy realizm posunąć zwątpienia do tego stopnia pessymizmu, jakiemu się oddaje jego młodszy druh po gęśli Hezyod, wypowiadając bez ogródki zasadę, iż lepiej się nie rodzić, lub urodziwszy się jak najwcześniej umrzeć[2]. Ale i on nie może stłumić w swój piersi głosu wewnętrznego, odzywającego się przez nutę czerstwéj zmysłowości, jakoby straszne memento, iż to życie ziemskie, ze wszystkimi swoimi powabami, w gruncie rzeczy marne jest i znikome; i jego nastraja uczucie przemienności najświetniejszego bytu ziemskiego do porównania rodu ludzkiego do liści drzew, które rosną i kwitną pełne młodości i krasy, a niedługo potém opadają na ziemię i pomiatają nimi wiatry jesienne, a jednemu z bogów kładzie nawet wyrażenie w usta, iż nie masz stworzenia nieszczęśliwszego nad człowieka[3]. Mimo to wszystko jednakże umie człowiek ocenić wartość życia i jest przywiązany z całą namiętnością swej krewkiéj natury do téj ziemi i do wszystkiego, co ona wydaje. To téż myśl o śmierci i o grobowém nicestwie jest mu wstrętną nad wszelki wyraz i jego fantazya jest niewyczerpaną w wynajdywaniu przydomków, malujących jéj

    Sisyphosa (Preller, Gr. Myth. Berl. 1875. II. 5. p. 75) i o zranieniu Hadesa w Pylos (II. 5.395 ss.) jako duchem zupełnie odmienne od pojęć Homerowych.

  1. Nadmieniamy, iż używamy obrazowo wyrażenia: „Wielki twórca Iliady i Odyssei“ na oznaczenie różnych pod względem czasu twórców Iliady i Odyssei. Podobnież używamy imienia Hezyoda.
  2. Certam. Hom. et. Hes. 315 ss. Późniéj ta sentencya była bardzo ulubioną u poetów, jak dowodzi Soph. Oed. Col. 1225 ss. i Aesch. frgm. 376. Miał ją zresztą dać pierwotnie Silen Midasowi. Cic. Tus. 1. 114.
  3. Il. 21. 464 ss. 17. 446 s. Od. 18. 130 s.