Strona:PL Buffalo Bill -34- Demon Wody Ognistej.pdf/19

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

— Jeśli teraz uda mi się uciec, Cody będzie miał się z pyszna... — pomyślał. — Mam nadzieję, że go jeszcze spotkam, a wtedy... nie wiem, kto na tym lepiej wyjdzie!...
Na rogu ulicy Tim Benson natknął się nagle na barona, Dzikiego Billa Nickocka i Nicka Whartona, którzy gwarzyli sobie oparci niedbale o mur. Bandyta postanowił ich wyminąć.
Obojętne miny i niedbałe pozy naszych przyjaciół były jednak tylko pozą. Nick Wharton uważnie obserwował wszystkich przechodniów i gdy wzrok jego zatrzymał się, napozór obojętnie, na twarzy złoczyńcy, natychmiast poznał Bensona.
Gdy Benson znajdował się w pobliżu wywiadowców, i chciał ich z obojętną miną minąć, ujrzał nagle przed sobą wycelowaną lufę rewolweru starego Nicka. Bandyta rzucił się do ucieczki i w jednej chwili znalazł się za węgłem najbliższego budynku.
W tej samej chwili poczuł, że chwytają go żelazne ramiona i usłyszał głos Buffalo Billa:
— Tym razem nie udało ci się, Benson!... Odpokutujesz za wszystko...
Powstało niebywałe zbiegowisko, a w kilka minut później Benson znajdował się w więzieniu wraz ze swymi godnymi kompanami, których aresztowano już dawno.

Zakończenie

Wódz plemienia Utah. Żelazny Łuk nie posiadał się z radości, gdy wypuszczono go na wolność. Jeszcze raz oświadczył uroczyście Buffalo Billowi, że na zawsze zakopał topór wojenny i nigdy nie wystąpi przeciwko „swym białym braciom“. Odwiedził nawet rannego Matta Sheparda...
W całej osadzie zapanowało wielkie ożywienie. Wieść o ujęciu Tima Bensona, postrachu całej okolicy, rozniosła się po Blossom Range lotem strzały. Dokoła hotelu „Pod Orłem“ grmadziły się tłumy ludzi. Wszyscy wiwatowali na cześć Buffalo Billa i jego dzielnych towarzyszy, którzy po wielu wysiłkach zlikwidowali bandę Bensona.
Vera Bright opuściła osadę i udała się do San Francisco. Benson został ujęty, i artystka, która przysięgła, że nie spocznie, zanim zabójca jej męża nie zostanie unieszkodliwiony, mogła spokojnie opuścić Blossom Range.
Matt Shepard szybko wracał do zdrowia i po kilku tygodniach znów objął urzędowanie. Osada poszukiwaczy złota odetchnęła po miesiącach teroru groźnej bandy złoczyńców.
Jedynie bracia Betts mieli kwaśne miny.
— Wszystko jest w porządku — mówił Jim. — Benson ujęty, banda zlikwidowana, ale nasze pięć tysięcy dolarów diabli wzięli!...

Koniec.