Strona:PL Bronte - Villette.djvu/695

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

wszystkie bóle i smutki ludzkie, czy nie bolałby nad okrucieństwem i nad ambitnymi dążeniami Rzymu, jak niegdyś bolał nad zbrodniami i klęskami skazanej na zagładę Jerozolimy?
O, czciciele potęgi! O, strojni w infuły, ubiegający się o królowanie nad światem! Wybije godzina i dla was nawet, kiedy szczęśliwie będzie dla serc waszych — omdlewających przy każdym słabym, urywanym uderzeniu — że istnieje Miłosierdzie, przekraczające granice współczucia ludzkiego i Miłość silniejsza, aniżeli mocarna śmierć, wobec której i wy nawet zmuszeni będziecie stanąć i paść pokonani przez nią; Miłosierdzie, górujące potęgą swoją ponad grzech wszelki, ponad wasze grzechy nawet; Litość, która zbawia światy — nie, która rozgrzesza Kapłanów.
Po raz trzeci usiłowano skusić mnie wystawnością Rzymu — glorią jego królestwa. Prowadzono mnie do kościołów na uroczyste obchody — w dni fête — świąt zarówno kościelnych, jak państwowych; pokazano mi cały rytuał i ceremoniał papiestwa.
Wielu ludzi — mężczyzn i kobiet — niewątpliwie przerastających mnie o wiele pod tysiącem względów, uległo olśnieniu tym roztoczonym przed nimi przepychem, oświadczając, że jakkolwiek Rozum ich protestuje przeciwko temu, wyobraźnia ich wszakże jest — olśniona i pobita. O sobie wszelako nie mogę powiedzieć tego samego. Ani okazałe gromadne procesje, ani wielkie Msze, ani jarzące mnóstwa świec, ani ślące ku niebu swoje dymy wonne, potrząsane przez cały czas kadzielnice, ani przepych strojów kapłańskich i różnorodność nakryć głów księżych, ani przytłaczające bogactwo drogich kamieni na ich szatach, nie działały absolutnie na moją wyobraźnię. To, co widziałam, uderzyło mnie jako pstrokacizna, ale nie jako wielkość, jako gruby materializm, a nie jako uduchowienie poetyckie.
Nie wyznałam tego wszystkiego ojcu Silasowi: był stary; sprawiał wrażenie czcigodnego kapłana; poprzez wszystkie też bezowocne próby, mimo wszystkie powtarza-

307