Strona:PL Bourget - Kosmopolis.djvu/59

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
53
KOSMOPOLIS.

kaniu na ulicy Montmartre, w ciągu trzech lat zdołał zebrać nowy kapitał. Kapitałem tym obracał teraz tak zręcznie, że w r. 1870, w epoce wojny, odzyskał wszystko, co stracił. Zawieszenie broni zastało go w Anglii, gdzie ożenił się z córką agenta handlowego z Wiednia, który przybył do Londynu, w celu urządzenia wielkiego przedsiębiorstwa dostarczania żywności dla armij wojujących. Olbrzymie zyski, jakie mieli w tym roku teść i zięć, wzbudziły w nich myśl założenia banku, z głównem siedliskiem w Wiedniu i z filią w Berlinie. Justus Hafner, namiętny wielbiciel Bismarcka, założył prócz tego wielki dziennik. Ale podwójne „zadanie“ tego organu; zraziło wielkiego męża stanu; odmówił on pomocy dawnemu jubilerowi, gdy ten zamierzał wystąpić na scenę polityczną, do czego wzdychał od dzieciństwa. Był to zawód okrutny, tym razem tylko moralny, w życiu pracowitem tego człowieka, który, widząc że nie ma żadnej przyszłości w Prusach, wyniósł się ostatecznie do Wiednia. Założenie Banku austro-dalmackiego, reklamowanego w sposób niezwykły, pozwoliło mu urzeczywistnić choć jedno marzenie. Majątek jego, choć nierównający się z fortuną potężnych finansistów epoki, podniósł się z szybkością prawie bajeczną do cyfry dość wysokiej, która mu pozwoliła od r. 1879 na to zbytkowne życie, jakie wymaga najmniej pięciukroć stu tysięcy franków dochodu rocznego. Wbrew zwyczajom giełdziarzy tego