Strona:PL Biblia Krolowej Zofii.djvu/295

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

wyesyelya. Y ustawyly sludzi koscyelny Emana, sina Iohelowa, a bracyó̗* gego Azapha, sina Barachiasowa. z sinow Merari, bracyey gich, Ethana, sina Casaie. A s nymy bracya gich, na drugem rzó̗du, Zachariasza a Beri* a Iaziele, a Semiramotha a Iahiele a Anhelyba, a Banaiasza a Mazaiasza, a Mathatiasza a Elyphaló̗, a Mathemana a Obededoma a Iehiele, wrotne. Ale spyewaci Eman, Azaph a Ethan na zwoneczkoch myedzanich brznyely. A Zacharias a Oziel a Semiramoth, a Iachiel a Hamet, Eliab a Hema, Azayas a Banaias, na ró̗cznyczach cy gó̗dly. Ale Mathatias, Elyfalu a Macenyas, a Obededom a Ieyhel a Ozaziu na skrzidlech przegó̗daly a na wycyó̗znich gó̗slyach. Conenias, ksyó̗szó̗ slug koscyelnich, nad prorocstwem bily[1] a ku przespyewanyu slotkey[a] pyeszny[2], bil zaiste wyelmy mó̗dri. A Barachias a Elchana, wrotni skrzinye boszey. Potem Sebenyas a Iozaphat a Nathanael a Amasia, Zacharias a Banaias a Eliezer kaplany tró̗byly tró̗bamy przed skrzinyó̗ boszó̗. A Obededom a Achimaas bily wrotny skrzynye. Przeto Dauid a urodzenszi Israhelscy a tribunowye szly ku przenyesyenyu skrzinye zaslyubyenya boszego z domu Obededomowa s wyesyelym. A gdisz pomogl bog koscyelnim slugam, ktorzi nyesly skrzinyó̗ zaslyubyenya boszego: offyerowaly syedm bikow a syedm skopow. Zatym Dauid obleczon bil w rucho byale y wszitci sludzi koscyelny, gysz nyesly skrzinyó̗ spyewaió̗c, a Conenias, ksyó̗szó̗ prorocske myedzi spyewaki. a takesz Dauid obleczon bil stoló̗ lnyanó̗. A wszitek Israhel wyozl skrzinyó̗ zaslyubyenya boszego w spyewanyu a w zwyó̗ku tró̗bnem, a tró̗bamy a w zwoncech, a ró̗cznymy rotamy zrownawaió̗c syó̗. A gdisz prziszla bila skrzinya bosza zaslyubyenya az do myasta Dauid: Nicol* dzewka Saulowa, patrzó̗c okencem, uzrzala krolya Dauida skaczó̗ci a ygraió̗ci, wzgardzila gym w syerczu swem.

XVI.

I przinyesly skrzinyó̗ boszó̗, a postawyly ió̗ poszrzod stanku, ktorisz rospyó̗l bil Dauid gey. y obyetowal gey wonne obyati y pokoyne przed bogem. A gdisz dokonal bil Dauid ofyeruió̗c zazszone obyati y pokoyne: poszegnal lyud w gymyó̗ bosze. Y rozdzelyl wszem po wszitkich, ot mó̗sza az do nyewyasti, kolacz chleba a czó̗scz myó̗sa pyeczonego bawolowego a uprazonó̗ w oleyu zemló̗. Y ustawyl przed skrzinyó̗ boszó̗ z koscyelnich slug, gysz bi sluszily a wspomynaly skutki gego a slauily y chwalyly pana boga israhelskego, Azapha ksyó̗szó̗ a drugego gego Zachariasza. Ale Iekiele a Semiramotha a Iahiele a Mathatiasza a Elyaba a Banaiasza a Obededoma a Iehihele nad organi zaltarza a strun. Ale Azaph, abi brznyal zwonki. Banaiasza a Aziela kaplani, ustauil tró̗byó̗c w tró̗bi ustauicznye przed skrzinyó̗ zaslybyenya* boszego. W ten dzen ustauil

  1. Karta kodeksu nr 137
  1. Ma być: był.
  2. Ma znaczyć melodya.