Strona:PL Biblia Krolowej Zofii.djvu/213

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

naprzód poydze w harnaszu, a ostatek zastó̗pa poydze za skrinyó̗*, a wszistczi w tró̗bi tró̗bili. Bo byl przikazal Iozue ludu, rzekó̗cz: Nye bó̗dzecze volacz, ani bó̗dze sliszan glosz vasz, ani zadna rzecz z ust waszich vinidze, doyó̗d nye przydze dzen, w ktorysto wam powyem: Wolaycze a krziczcze! Przetosz obchodzili* skrzynya boza myasto gednó̗ przes dzen, y wraczala syó̗ do stanow, y stala tam. Przetos gdysz Iozue w noci powstal, wzyó̗li só̗ kaplani skrzinya bozó̗, a sedm s nich sedm tró̗ó̗b, gichzeto w miloscive ľata pozivali, y sly naprzod, przed skrzinyó̗ bozó̗ gydó̗cz y tró̗byó̗cz. A harnaszowani lud sedl przed nymi, a ostatek luda sly za skrzynya*, w tró̗by tró̗byó̗cz. Y obchodzily myasta wtorego dnya gednó̗, y wroczili syó̗ do stanow. A tak ucinili za secz dny. Ale syodmego dnya na dnyu powstali, y obchodzili myasto, iakos ugednali byli, sedmkrocz. A gdysz w syodme obyscze kaplani w tró̗by zatró̗bili, rzekl Iozue ku wszemu Israkelovi: Wzkrziczcze, bo gest pan poddal nam myasto, a bó̗dze toto myasto przekló̗te y wszitko, czosz gest w nyem, przed panem, gedna Raab, zla dzewka, ostanye ziwa ze wszitkimi, ktorisz s nyó̗ w domu só̗, bo gest skrila posly, ktoressmi bili poslali. A vi syó̗ chowaycze tego, abyscze syó̗ wszego nye dotikali, czosz wam zapowyedzano,[a] a nye bó̗dzecze vinni tich rzeczy, y wszistczi stanowye Israhelsci nye bó̗do w grzesech zasmó̗czeni. Ale czoszkoli zlota albo srebra bó̗dze, y só̗dow myedzanich y zelasznich: bogu poswyó̗czono bó̗dze y polozono w skarby gego. Przetosz gdysz wszistek ľud wzwola, a tró̗by zabrznyó̗, a ten brzó̗ó̗k przidze w usszy wszego mnostwa: natichmyast muri syó̗ przewroczili. y wszedl kaszdy myesczem, przecziw gemusz stal. Y odzerzeli myasto y zbili wszistko, czosz w nyem bilo, od mó̗za az do nyewwasty, od mlodzencza az do starcza, y voly y owcze y osly myeczem zbili. Ale dwyema mó̗zoma, gesto lazó̗kami byly vislani, rzecze Iozue: Wniczta w dom zoni zley dzewky, a viwyedzta yó̗ y wszitko, czosz gest gey, iakossta gey przisyó̗gó̗ uczwirdzila. A wszedwszy tam mlodzencze, wiwyodlasta Raab y otcza y maczerz gey, y braczó̗ y wszistko gymyene gey, y przirodzone wszistki gey. a procz stanów Israhelskich kazali gim bycz. Ale myasto y wszitko, czosz w nyem było nalezono, spalili, procz zlota a srzebra, a só̗dow myedzanich y zelasznich, gesto só̗ w skarb bogu poswyó̗czili. Ale Raab, zla dzewka, y dom otcza gey y wszitko, czosz gest myala, kazał Iozue zivicz. y bidlili só̗ posrod Israhel az do nynyeyszego dnya, przeto ze byla skrila posli, ktoresto byl poslal, aby spyegowali Iericho. W tem czasze pokló̗l gest Iozue, rzekó̗cz: Przekló̗ti mó̗sz przed bogyem, [który] odnovi a udzala myasto Iericho! W pirworodzenyu swem fundamentu gego zalozi, a w posslednyem s synow swich postaui wrota gego. Przetos bog byl s Iozue, a

  1. Karta kodeksu nr 93