Strona:PL Balzac - Kawalerskie gospodarstwo.pdf/227

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

przez doraźny układ z Belgją, oderwaną w ten sposób od Świętego Przymierza, a to dzięki paktowi wojskowemu, zawartemu między żołnierzami. Dwa trony miały się zwalić w jednej chwili w tej nagłej zawierusze. Z tego potężnego planu poczętego w tęgich głowach, planu w którym maczały palce wysokie figury, wydano Izbie Parów jedynie szczegóły. Filip Bridau zgodził się pokryć przywódców, którzy znikali w chwili gdy spisek — czy to przez zdradę czy też wskutek przypadku — wyszedł na jaw, i którzy, zasiadając w Izbach, mieli za zadanie jedynie dopełnić przewrotu w samem sercu rządu. Podawać tu plan, jaki po 1830, zwierzenia liberałów odsłoniły w całej jego głębi i w olbrzymich rozgałęzieniach ukrytych podrzędnym czynnikom, znaczyłoby wkraczać w dziedzinę historji i zapuszczać się w zbyt długą dygresję. Ten rzut wystarczy, aby dać pojęcie o dwoistej roli jakiej podjął się Filip. Dawny oficer ordynansowy cesarza miał kierować ruchem zamierzonym w Paryżu, wyłącznie dla zamaskowania prawdziwego sprzysiężenia: chodziło o to, aby zatrudnić rząd w jego siedzibie, wówczas gdy spisek miał wybuchnąć na Północy. Filipowi zlecono tedy, aby zatarł ślady związku między dwoma sprzysiężeniami, wydając jedynie podrzędne tajemnice.
Trzeba przyznać, iż obraz straszliwej nędzy, o jakiej świadczył jego strój i stan zdrowia, przyczynił się znakomicie do tego, aby obniżyć i pomniejszyć całe przedsięwzięcie w oczach władzy. Ta rola odpowiadała dwuznacznemu położeniu gracza bez czci i wiary. Czując się na krawędzi między dwiema partjami, chytry Filip pozornie szedł na rękę rządowi królewskiemu, zachowując równocześnie szacunek grubych ryb swojej partji; w duchu zaś przyrzekał sobie wejść później na tę drogę na której znajdzie więcej korzyści. Te rewelacje o olbrzymiej doniosłości prawdziwego spisku, o udziale w nim niektórych z sędziów, uczyniły z Filipa, w oczach Carpentiera i Mignoneta, niezwykłego człowieka. Poświęcenie jego i rola jaką odegrał znamionawały dla nich polityka godnego dni Konwentu. Toteż, chytry bonapartysta stał się w kilka dni