Strona:PL Balzac - Fizjologja małżeństwa. T. 2.pdf/52

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

któremu nie można zapobiec, i ściągać piorun zapomocą gromochronu, aby go odprowadzić do studni.
Wreszcie, zbliża się ostatni akt.
Kochanek, który, od chwili gdy najlżejsza z pierwszych oznak wystąpiła u twojej żony, aż do wybuchu rewolucji małżeńskiej unosił się w powietrzu, bądź jako rzeczywista postać, bądź jako twór wyobraźni, KOCHANEK, przywołany jej skinieniem, zjawia się, mówiąc: „Oto jestem“.