Strona:PL Balzac - Córka Ewy; Sekrety księżnej de Cadignan.djvu/208

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

ozdobą, miał dla niej u znamię, iż włożyła poniekąd welon klasztorny, zamykając się u siebie. Ten akt dobrego smaku był dla niej, bardziej niż dla jakiejkolwiek innej, ogromnem poświęceniem. Rzeczy wielkie znajdują zawsze we Francyi tak żywe odczucie, iż księżna odzyskała swojem zamknięciem wszystko, co mogła stracić w mniemaniu publicznem za czasu swego blasku. Widywała tylko jedną z dawnych przyjaciółek, margrabinę d’Espard[1]; a i u niej nie bywała na wielkich zebraniach ani balach. Odwiedzały się wcześnie rano, jakgdyby w tajemnicy. Kiedy księżna była u przyjaciółki na obiedzie, margrabina nie przyjmowała nikogo. Pani d‘Espard była idealna dla księżnej; zmieniła lożę we Włoskim, opuściła pierwsze piętro dla głębokiej lóżki na parterze, tak iż pani de Cadignan mogła przyjść do teatru nie będąc widzianą i opuścić go incognito. Mało kobiet pozbawiłoby się satysfakcyi wleczenia w swoim orszaku upadłej dawnej rywalki i głoszenia się jej dobrodziejką. Zwolniona w ten sposób od rujnujących tualet, księżna korzystała poufnie z pojazdu margrabiny, którego nie byłaby przyjęła publicznie. Nikt nigdy nie dowiedział się pobudek pani d‘Espard; ale postępowanie jej było szczytne, i obejmowało, przez długi czas, cały świat drobiazgów, które, brane pojedynczo, zdają się głupstwem,

  1. Stracone złudzenia, Ostatnie wcielenie Vautrina.