Strona:PL Balzac - Blaski i nędze życia kurtyzany.djvu/110

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

łzy; Europo, gdyby był spojrzał na mnie albo wymówił moje imię, zostałabym, choćby mi przyszło umrzeć z nim razem“. Ot, wie pan, ja tak kocham panią, że nie pokazałam jej tej następczyni; wiele jest pokojówek, któreby jej nie oszczędziły tego sztychu w serce.
— Ta obca jest zatem tutaj?
— Tak, proszę pana, przyjechała powozem który wywiózł panią, ukryłam ją w swoim pokoju, wedle instrukcji...
— Czy to przyzwoita kobieta?
— Tak jak może być przyzwoita taka przygodna piękność, ale bez wysiłku odegra swą rolę, jeśli pan jej dopomoże, rzekła Europa idąc po fałszywą Esterę.
W wilję, przed pójściem spać, wszechpotężny baron dał rozkazy lokajowi, który, już o siódmej rano, wprowadził słynnego Louchard, najzręczniejszego z psów gończych handlowego trybunału, do saloniku, gdzie baron zjawił się w szlafroku i w pantoflach.
Sagbiłeś zopie se mnie! rzekł w odpowiedzi na pokłony agenta.
— Nie mogło być inaczej, panie baronie. Zależy mi na mojej posadzie; toteż miałem zaszczyt powiedzieć panu, że nie mogę się mięszać do sprawy obcej moim czynnościom. Cóż ja przyrzekłem? że nastręczę panu jednego z naszych agentów, człowieka który mi się wydaje najsposobniejszy do tej usługi. Ale pan baron zna linje graniczne, jakie istnieją między ludźmi rozmaitych zawodów... Kiedy się buduje dom, nie daje się stolarzowi roboty ślusarza. Otóż, istnieją dwie policje: polityczna i kryminalna. Nigdy agenci policji kryminalnej nie mieszają się do politycznej, i naodwrót. Gdyby się pan baron zwrócił do szefa policji politycznej, ów musiałby mieć upoważnienie ministra nimby się mógł zająć pańską sprawą, panu zaś nie wypadałoby o nie prosić. Agent, któryby szpiegował na własną rękę, straciłby miejsce. Policja kryminalna jest równie ostrożna jak policja polityczna. Nikt, w całem ministerjum