Przejdź do zawartości

Strona:PL Ballady, Legendy itp.djvu/90

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Świat, со dla mnie jest więzieniem, w otchłań niech zapada,
Niechaj w niwecz wszystko idzie, wszystkiem śmierć zawłada!
Był szczęśliwy, a tymczasem szatan spiski knował,
Wreszcie strącił na dno piekieł...


ITURIEL

Czyś ty go miłował?


SEFOR

Czym miłował? próżne słowo. Miłość, — bracie, mało!
Namiętności raczej płomień... Nacóż ci się zdało
Wzbudzać przeszłość? Nicość, cienie...


ITURIEL

Powiedz, co się stało?


SEFOR

Znałeś miasta, które dzisiaj jedną już ruiną...
Głosem gromu Pan rzekł do mnie: „Niech na wieki zginą.
Czasza grzechów przepełniona. Zanim dzień uleci
Zgładzę wszystkich — nie pomogą płacze niewiast, dzieci“.