Strona:PL Artur Oppman - Monologi.djvu/027

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
JAKO IMĆ PANNA BARBARA

W WIGILIĄ ŚWIĘTEGO ANDRZEJA.
widmo obarczyć chciała
i jaki był ciekawości onej skutek.

(Historya wielce ucieszna).




Gaśnie pod borem krąg czerwony,
Mróz owy zachód przepowiada,
Na sennych drzewach kraczą wrony,
I seymikują wróbli stada,
W mrok się osnuwa dworzec stary
Z gankiem na słupach i facyatą,
Ale już wschodzą gwiazd talary,
Melancholijną mżąc poświatą.

Miesiąc wysunie z chmur oblicze,
Ciekawie pojrzy do alkowy,
Jakieś praktyki tajemnicze,
Wesołe czynią białogłowy.