Strona:PL Antologia poetów obcych.djvu/340

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

...Co bywało,
Już li w dumie żyje cało,
I nie wskrześnie mi na nowo!
Dzisiaj pieśń — to duch bez ciała,
Marna jak bez łuku strzała,
Jak bez czynu marne słowo!
............
Oni wszyscy towarzysze
Weszli już do miru domów;
Dziś ja jeden czuję, słyszę,
Te ich skargi i przeklęcia,
Coby nakształt sinych gromów
Mrok rozbiły ten i ciszę.

A jam stary! Moje usta
Słabe, jak u niemowlęcia;
Świat, widownia dla mnie pusta:
Ziemi dużo, nie ma ludzi!
Echa śpiew mój nie obudzi!
............
Zmarł świat stary, nastał nowy;
Po co jemu starej głowy,
Po co jemu starej pieśni,
Wydobytej z grobów pleśni!
W śpiew skowronka i słowika
Na co rzucać jęk puszczyka!