Ta strona została uwierzytelniona.
XXXI.
Kiedy szelest twojéj szaty
Lekkiem echem słuch mój trąca,
Drzę z tęsknoty i do ciebie
Rwie się dusza ogniem wrząca...
Lecz gdy widzę twarz twą smutną
I zasnuty wzrok żałobą —
Tak się serce moje lęka,
Że nie może biedz za tobą..